W sobotę odwiedziłam fajny sklep na Żoliborzu.
Wymyśliłam kolejne poduszki i torebki. Dojrzałam na patio moje zioła, rosną niesamowicie szybko, kupiłam małe sadzonki niedawno, a chyba niedługo będę musiała je poprzesadzać do większych donic. W wolnej chwili dojrzałam też postępy remontowe w mieszkaniu, trochę to jeszcze potrwa niestety. Tak to jest z remontami, że zawsze coś wypadnie.
Zajawki nieskończonej łazienki, ostanie moje poduszkowe pomysły, torebki, zioła.
8 komentarzy:
Słowem... udany weekend :-)
Przepiękna ta podłoga :)
Genialnie wygląda ta podłoga! Świetnie się to wszystko zapowiada i nie mogę się doczekać na ciąg dalszy!
jakie cudowne wzory
podloga w lazience jest FENOMENALNA
ciekawa jestem aranzacji z poduchami
pozdrawiam cieplo!
ps wylacz weryfikacja obrazkowa w komentarzach plz - to moze zniechecac do zostawienia wpisu:))
Piękna ta podłoga w łazience!!
Widać, że lubisz różnorodność we wzorach :)
Cieszę się, że Wam się podoba zajawka łazienkowa.
Zgadza się lubię różne wzory, poduszki i torebki są akurat do sprzedania.
Widzę,że weekend był bardzo udany :)
Prześlij komentarz