Niedoceniany burak, który kosztuje grosze od jakiegoś czasu zagościł na moim stole.
Sałatka z glazurowanymi burakami
Skladniki:
- ser kozi roladka,jeżeli ktoś nie lubi może dać inny ser
- mix sałat
-.pestki słonecznika
- pomidorki koktajlowe
- buraki upieczone, pokrojone na cząstki glazurowane miodem.
Dressing:
-oliwa z oliwek
-sok z cytryny
-miód
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Najpierw umyć, wysuszyć i zawinąć każdy w folię aluminową, najlepiej wybrać te najmniejsze, jeżeli trafi się większy to go przekroić na pół.Piec ok 50 min. Piec ze skórką, to znaczy przed zawinięciem nie obierać buraków.
W międzyczasie przygotować glazurą miodową: miód, oliwa z oliwek, ocet winny.
Po 50 minutach wyjąć buraki, rozwinąć z foli, obrać ze skórki i pokroić na mniejsze kawałki, porozkładać ponownie na rozłożonej folii, wysmarować je glazurą miodową.Wstawić ponownie do piekarnika na 25-30 minut.
Wszystkie składniki poukladać na talerzy i polać dressingiem.Posolić i popieprzyć.
Przy obieraniu trzeba uważać żeby się nie oparzyć gorącymi burakami.
Jak mam ochotę na buraki, to wstawiam ich więcej do piekarnika, wykorzystuje je do sałatki oraz robie z nich krem według tego przepisu, jest rewelacyjny.Najlepiej smakuje następnego dnia.
Smacznego:)
Sylwia
11 komentarzy:
Uwielbiam buraczki w kazdej postaci:-)
A ja to buraczki najbardziej lubię starte, jako dodatek do obiadku :D Chciaż w sumie na ten krem może sie skuszę...
Pozdrawiam cieplutko!
Sylweio jestem zaskoczona, że Cie tutaj widze ;)) Po tylu miesiacach???? I wyskakujesz z burakiem??? Ja sie na Ciebie gniewam że wogole nie piszesz hlip, hlip ;(
O ja też uwielbiam buraczki, babcia mi na zimę w słoiczkach szykuje - tarte- potem jak znalazł ;)
Twoja sałatka wygląda mniam apetycznie!!!!
Sałatka wygląda bardzo apetycznie i równie kolorowo :)Przyznam szczerze,że jeszcze nigdy nie robiłam takiej z burakiem.
Pozdrawiam
Miło, że jeszcze do mnie zaglądacie.Dorotko,ale się uśmiałam z tego że po tylu miesiącach wyskakuje z burakiem:))Nie gniewaj się.
Pozdrawiam Was,
S.
Smakowite dania ;)))
pozdrawiam,
Mika <3
No wyskoczylas z tym burakiem w bardzo dobrym momencie...Własnie dostałam od teściów duże wiadro buraków..Dzisiaj zrobiłam trochę do obiadu ...Dzięki za pomysł na salatkę i zupkę!!!! Z nieba mi spadłaś z tymi przepisami.....
No dobra...a teraz poproszę parę zdjątek mieszkanka....
Buziaczki
mmm lubie buraczkiiii:)
witam serdecznie - po prawej strony masz przedmioty z napisem sprzedaje. chciałam zapytać w jakiej cenie są laterenki i te stołki takie z lat 70-tych?
Gabi,
proszę o maila.
fragole@gazeta.pl
Prześlij komentarz