sobota, 6 grudnia 2008

7 prawd o mnie...

Dziękuje Conchito za zaproszenie do zabawy.Jak przeczytalam Twoje 7 prawd, to pod wieloma moge sie podpisac.

To chyba będą same uzależnienia i moje słabe punkty.

1.Jestem uzalezniona od internetowych zakupow, glownie sa to rzeczy do mojego nowego mini mieszkanka do ktorego klucze mam nadzieje bede miala w przyszlym tygodniu.Moja zbieranine zaczelam jakies 2 lata temu i wiele rzeczy juz mi sie nie podoba lub nie pasuje do mojej nowej koncepcji mieszkanka.Oczywiscie sa plusy i minusy tego, wiem ze na wiele rzeczy ktore juz mam nie moglabym sobie teraz pozwolic.

2.Slomiany zapał z ktorym walcze.Uwielbiam zajmowac sie roznymi rzeczami,ale szybko tez trace zapal i musze sie solidnie motywowac.
Przygode z prawem jazdy rowniez mialam, kurs skonczylam jeszcze w liceum,ale oczywiscie nie zapisalam sie na egzamin i dopiero zdawalam go na studiach, zdalam za 2 razem i od tamtej pory w ogole nie jezdze....Troszeczke lepiej wyglada sprawa z silownia, zapisalam sie ponad miesiac temu i staram sie chodzic 2-3 razy w tygodniu.
Pomaga mi spisywanie moich wszystkich planow i postanowien na kartce papieru.

3.Jestem bardzo niecierpliwa i efektow wszystkich dzialan oczekiwalabym natychmiast.

4.Nie cierpie prasowac !

5.Nie koncze jednego kosmetyku, a kupuje juz nastepny.

6.Mam slabosc do torebek, troche ich nazbieralam.

7.Ostatnio kolekcjonuje mydla.

Do zabawy zapraszam:
Ollę http://modernmeetsvintage.blogspot.com/
oraz
Alicję http://alicja-arteego.blogspot.com/

6 komentarzy:

joanna pisze...

Sylwio, nie bądź tak samokrytyczna - większośc z nas ma jakieś słabości, ale to normalne...
Też mam słomiany zapał, też nie cierpię prasować, a zresztą kto lubi?
Jazda samochodem - jeśli nie masz takiej potrzeby... A zapisywanie postanowień - świetna sprawa - i jak przyjemność patrzeć, że to działa :))

Pozdrawiam serdecznie
Ps. Spróbuj taką samą listę ułożyć z patrząc na to z innej strony (np. mam dobry gust, chodzę regularnie na siłownie, mam prawo jazdy, mam niezłą kolekcję torebek, moim hobby jest kolekcjonowanie mydeł... dopisz coś jeszcze)

sylwia pisze...

Dzieki Joanno za mile slowa.
Jestem bardzo krytyczna wobec siebie.
Ale masz racje, postaram sie sworzyc liste z lepszego punktu widzenia siebie.

Unknown pisze...

Mogę się podpisać pod pkt. 5 i 6 :D ale to są takie typowo damskie słabości,zupełnie nieszkodliwe!
Pozdrawiam serdecznie!

olla pisze...

Sylwio, mówisz - masz. Wyspowiadałam się i ja.
Z Twojej listy bardzo podoba mi się punkt o zapisywaniu postanowień i zastosuję go u siebie, jeśli wolno. Punktu 6.-kolekcji torebek- zazdroszczę bardzo, ale to bardzo!

olla pisze...

A jeszcze zapomniałam dodać... nie wiesz jak strasznie cieszę się, że już na dniach wprowadzasz się do swojego wymarzonego mieszkanka:)Wiem jak będziesz szczęśliwa aranżując w końcu wszystkie zgromadzone z sercem skarby i dzielę Twoją radość :)

sylwia pisze...

Miło mi bardzo,że cieszysz się moim szcześciem.Myśle,ze wprowadze sie w styczniu, w tym roku to chociaz lazienkę chciałabym zrobic, a gdzie jeszcze podloga, kuchnia itp.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Sylwia