niedziela, 10 lipca 2011

Wakacje i pastele
















Mialam tydzien urlopu,bylam z moja sistra, szwagrem i sistrzencem na Mazurach i nad morzem.Niestety pogoda, nie byla najlepsza.Najgorsza byla sroda,bo praktycznie caly dzien padalo.

Kilka zdjec z Mazur, z Sopotu oraz z domu.

6 komentarzy:

Dorota pisze...

Jak miło Cie znów widziec wsrod Nas. :)) Dorota z Sielanki

Ma Gora pisze...

Też już odliczam dni do urlopu, tylko że morze mam pod nosem, więc kierunek urlopu GÓRY. Pogoda faktycznie nie rozpieszcza :/

amaggie pisze...

Mimo wszystko dobrze jest wyjechać chociaż na kilka dni :)
Zagladam do Ciebie od jakiegoś czasu, dziś po raz pierwszy zostawiam po sobie ślad...
Podoba mi się u Ciebie i z przyjemnościę będę tu wracać;)
Pozdrawiam,
amaggie

W. pisze...

Super jest spędzić czas w rodzinnym gronie!!! Wyjechać choćby na parę dni zmienić klimat. W mieszkanku dzieje się ciekawie. Kolor zawitał w białe progi ;)

Buziak
W.

Unknown pisze...

Mazury... piękne wakacje! Ależ mnie te bociany rozczuliły :)

Ola pisze...

Hej, a gdzie kupiłaś kolorowe wieszaczki?