piątek, 9 stycznia 2009

Podłoga już ułożona





Deski debowe powoskowane raz i mam czas 2 tygodnie na podjecie decyzje czy powoskowac kolejny raz,mysle,ze chyba tak.Beda jeszcze jasniejsze.

6 komentarzy:

aagaa pisze...

Bardzo mi sie podobają Twoje deski.Jesli mozesz to napisz tak,,pi razy drzwi,,jaki koszt takich desek.Niedługo bede remontować dwa pokoje i szukam czegos ładnego na podłoge.
W szybkim tempie u Ciebie ten remont postępuje.Pewnie juz nie mozesz się doczekać końca......

sylwia pisze...

Dzieki Aagaa,

zgadza sie, tempo ma niezle, poniewaz mialam juz to wszystko dawno zaplanowane, przynajmniej te takie konkretne rzeczy typu podloga, kuchnia itp.Gorzej z reszta czyli listwami, kolorem scian.
Deski kosztowaly 109 zl za metr do tego dochodzi chemia i ulozenie.

olla pisze...

Cudowna podłoga, i wizualnie, i do latania boso:)Elegancka i ponadczasowa :)

joanna pisze...

Super to wygląda :))
Nie ma to jak dobre drewno...
Mój 20 letni dębowy parkiet jest nie do zadeptania ;)

Cieszę się, że mimo tylu zajęć masz jeszcze czas na blogowanie :))
O jakich kolorach ścian myślisz?

sylwia pisze...

Ciesze sie, ze Wam sie podoba podloga.Stresowalam sie wczoraj jak jechalam ja zobaczyc.

Sama sie dziwie,ze to wszystko ogarniam:)

Mysle o zlamanej bieli lub ecru.

Elisse pisze...

Witaj Sylwio! Podglądałam sobie troszeczkę co u Ciebie się dzieje:)
Mieszkanko będzie śliczne, masz tyle pięknych rzeczy do dekorowania, że nie może być inaczej. Podłoga świetna.
serdecznie pozdrawiam i czekam na następne relacje z remontów